W internecie znajdziecie wiele propozycji pasów poporodowych. Każda oferta przedstawia go jako wynalazek niezbędny i idealny do powrotu Waszego brzucha po porodzie. Czy rzeczywiście tak jest? Niestety nie! Przeczytajcie dlaczego!
1. Każda z nas ma już taki naturalny pas, który podtrzymuje jamę brzuszną! Jest to mięsień poprzeczny brzucha. Po porodzie jest osłabiony i rozciągnięty. Gdy nosisz pas przyczyniasz się do osłabienia tego mięśnia i jego zaniku! Po co ma pracować skoro robi to za niego gorset! Słabe mięśnie dają wrażenie, że brzuch jest płaski, ale nie wrócił do formy i nie spełnia swojej funkcji!
Mięsień poprzeczny odpowiada za naszą postawę. Dlatego najlepszym ćwiczeniem jest przyciąganie pępka do kręgosłupa! Kontroluj postawę kilka razy dziennie, powinno wejść Ci to w nawyk.
2. Słyszałyście o zwiększonym ciśnieniu śródbrzusznym, który przyczynia się np do powiększenia rozstępu kresy białej na brzuchu lub obniżenia macicy. Pas poporodowy właśnie te ciśnienie zwiększa! Obciążone są mięśnie dna miednicy, które i tak są osłabione po porodzie (nie ma różnicy czy to cc czy poród naturalny).
3. Pas wcale nie stabilizuje kręgosłupa! Robią to tylko i wyłącznie Twoje mięśnie, które przez pas osłabiasz.
4. Osłabione mięśnie nie zabezpieczają odpowiednio narządów wewnętrznych, przez co brzuch robi się bardziej wypukły. Do ściśniętych narządów, dostarczana jest mniejsza ilość tlenu i krwi, nie mogą one wykonywać swoich funkcji. Prowadzi to do problemów z perystaltyką jelit, zaparć itd.
Dziewczyny, pamiętajcie że Wasze ciało potrzebuje czasu żeby wróciło do formy! Nie oczekujcie płaskiego brzucha, kilka dni po porodzie. Odpowiednia praca, poprawa stabilizacja, dobre nawyki i czas doprowadzą Was do formy!
Fizjoterapia i masaż po porodzie, w Warszawie
W razie pytań zapraszamy do kontaktu